07.04.2012. Najprawdopodobniej była to Nowa Wieś, lub jeszcze Kolonia Poczesna. W każdym razie, ta okolica. Standardowa, szara, stacjonarna puszka odwrócona na kierunek dojazdowy do Częstochowy i... Valentyna nie dała rady. Zero alertu, dopiero błysk po oczach dał znać, że oto powstała "słitaśna focia". Wie ktoś, jakim ustrojstwem to mogło być załadowane???

Często tamtędy jeżdżę.

Miejsc jest kilka:
- Wanaty - maszt przy "Wkręt-Mecie" - przez niego mam AR (mi nie strzelił ale w auta 200m przede mną w środku nocy) - dawno nie załadowany - siał w K

- ok 500-1000m dalej, przy oznakowanym przejściu dla pieszych SM (teraz krokodylki) wystawiają Multanowę - odpada bo miało być w maszcie, stawiają tylko w dzień i tylko na trójnogu

- dalej, chyba na pierwszych światłach w Kolonii Poczesnej, zaraz za światłami przy salonie Opla - maszt często załadowany okresowo (długo nic, później przez tydzień jest itp) - siał w K...

Tyle mi się nasuwa w kierunku na Częstochowę.
Który dokładnie to mógł być?
Kolejny maszt stoi jakieś 2km po minięciu Auchan - czyli dużo dalej.
Opisz coś dokładniej...

Wczoraj tamtędy wracałem, akurat kierunek z Częstochowy na Katowice.
Mniejsza.
Słup przy salonie Opla pusty.
Multanova wystawiona na moim kierunku, włączona (489km trasy), wykrycie w Ka na 250m przed mimo przytulenia się do Insigni, V 70km/h

Dalej, słup przy Wkręt-Mecie załadowany (kierunek na Częstochowę)
Pasmo K, wykrycie ok 100m przed (najazd od tyłu + słup po drugiej stronie dwupasmówki).